Wkur@#$%wiają mnie po raz n-ty "górnicy" i ich sk

[Milord]

Kmink nauczyciel/pedagog, zawód niegdyś szanowany... Obrażasz wszystkich wokoło a niezgadzających się z Twoja opinią wyzywasz od ignorantów. Szczere wyrazy współczucia.

[Agamek12]

kmink, nie odpowiedziałeś na moje proste pytanie... :?

[kmink]

wróg, ja wyraziłem tylko swoją opinie ta Twój temat, na podstawie posta jaki napisałeś, tak więc daruj sobie prostackie inwektywy na poziomie "panów" z pod sklepu o którym wyżej wspomniałeś. To co napisałeś powyżej niestety znowu dowodzi, że jesteś ignorantem...Nie będę Ci tłumaczył dlaczego tak jest, poznaj na początek definicję tego słowa i się zastanów nad swoim postem i tym co zrobiłeś nie tak. W jednej kwestii się z Tobą zgodzę...nie jestem partnerem do rozmów z Tobą, ponieważ wdawanie się w dłuższa polemikę z osobą przejawiającą elementarny brak logicznego myślenia i analizowania faktów byłaby dla mnie obrazą.

Milord, pls...

Agamek12, odpowiedziałem na Twoje pytanie tylko najwidoczniej Ty nie zrozumiałeś odpowiedzi...

Napisałem, że jestem przeciwny wszelkiemu rozdawnictwu...niech każdy dba o siebie sam i tyle...no bo skoro mówimy o uczciwości to bądźmy uczciwi do końca mimo, że jest to nieraz sprzeczne z logiką.....nie ma pół-uczciwości....tylko tutaj powoli zanika sens istnienia państwa...tak więc zawsze będzie ktoś bardziej wspomagany i chroniony przez państwo i ktoś, któremu to się nie będzie podobało...i tutaj wracamy znowu do mojej pierwszej wypowiedzi w tym temacie...czyli polska mentalność...zawiść i zaglądanie innym do portfela...no bo on ma lepiej...
Dlatego proponuję...to zajmij się tym co on to będziesz miał tak samo dobrze...

Już zupełnie odrębną kwestią jest zarządzanie i polityka związana z kopalniami w której to leży przyczyna Waszej zazdrości :wink:

[loyd]

No, ale z tymi stoczniami to on ma rację.

Kolega był w Hamburgu i spotkał tam Polaków pracujących w miejscowych stoczniach - no podobno drą z nas lachy tam strasznie, że daliśmy sobie wmówić te ścieme o wolnym rynku i konieczności zamknięcia nierentownych stoczni.

U nich koszty znacznie większe a jakoś ciągną :wink:

[Agamek12]

kmink, po pierwsze to jeśli do mnie się zwracasz, to pewnie wypadałoby używać poprawnego nicka - a może tylko mi się wydaje? W końcu jako nauczyciel możesz mieć rację.
Po drugie: na moje pytanie oczekuję odpowiedzi TAK lub NIE - a Ty takiej nie udzieliłeś, tylko stwierdziłeś, że jesteś przeciwko czemuś...

[kmink]

Agamek12, rozmowa z Tobą przypomina rozmowy jakie prowadzą pewni pseudo-dziennikarze w pewnej tv o której już wcześniej wspominałem, zadają pytania i w zamian nie oczekują odpowiedzi tylko tego co sami sobie w głowach ubzdurali czy założyli...zamiast odnieść się do tego co napisałem podnosisz moja literówkę w Twoim nicku do rangi niemal obelgi wytykając przy okazji(co również świadczy o Twoim poziomie) to, że jestem nauczycielem...

Zwrócę się tutaj to wszystkich trolli, którzy nie potrafią czytać ze zrozumieniem...zacząłem uczyć w od szkole od niedawna, to raz...dwa uczę przedmiotów ZAWODOWYCH więc...moja praca polega na UCZENIU elektrotechniki/elektroniki i mechatroniki...więc wytłumaczcie mi proszę jak moje osobiste poglądy mogą mieć wpływ na to jak uczę dzieciaki co to jest prąd elektryczny, czy prawa Ohma....bo naprawdę tego nie rozumiem...

Wracając do meritum...Agamek12 pozwól, że sam będę decydował o tym w jaki sposób odpowiadać na pytania :wink: To nie jest test, gdzie można odpowiedzieć tylko TAK/NIE...wydaje mi się, że też powinieneś widzieć tą różnicę....

[piotrek_gdy]

Moja Pani doktor np. pracuje w szpitalu, przyjmuje prywatnie w gabinecie w Mysłowicach, w drugim przyjmuje 2 dni w tyg na NFZ, a z tego co wiem to ma jeszcze nocne dyżury w szpitalu przy kopalni Mysłowice

czy ty umiesz czytac ze zrozumieniem?
napisałem wyraźnie- NA ETACIE
nie na kontrakcie- bo to co innego- na kontrakcie to umowa pomiędzy dwoma podmiotami gospodarczymi- nie masz urlopu, zwolnienia i gów..o kogo obchodzi czy jest święto czy nie

i chodziło mi o to, że my nie mamy przywilejów- to dlaczego wy macie mieć?
bo wegiel brudzi?- krew brudzi bardziej a go tego uwierz mamy większy stres psychiczny niż górnicy

[kazik4x4]

No, ale z tymi stoczniami to on ma rację.

Kolega był w Hamburgu i spotkał tam Polaków pracujących w miejscowych stoczniach - no podobno drą z nas lachy tam strasznie, że daliśmy sobie wmówić te ścieme o wolnym rynku i konieczności zamknięcia nierentownych stoczni.

U nich koszty znacznie większe a jakoś ciągną :wink:

Że daliśmy sobie wmówić to racja. Robiliśmy zajebiste statki. U nas pewne lobby bardzo naciskało na to, żeby pozamykać to w diabły i pozamykali.
Teraz to co robiliśmy my, robią na wschodzie.
Zachodnich stoczni bym w to nie mieszał. Oni robią Mercedesy, u nas się klepało Skody.
Oni się specjalizują w bardziej zaawansowanych technologicznie jednostkach, u nas robiliśmy solidne woły robocze.

[ Dodano: Czw 02 Paź, 14 12:53 ]

Moja Pani doktor np. pracuje w szpitalu, przyjmuje prywatnie w gabinecie w Mysłowicach, w drugim przyjmuje 2 dni w tyg na NFZ, a z tego co wiem to ma jeszcze nocne dyżury w szpitalu przy kopalni Mysłowice

nie na kontrakcie- bo to co innego- na kontrakcie to umowa pomiędzy dwoma podmiotami gospodarczymi- nie masz urlopu, zwolnienia i gów..o kogo obchodzi czy jest święto czy nie

Poza tym jej nikt do działalności nie dopłaca...

jak się czyta niektóre wypowiedzi wypada tylko cytować z klasyka Barei:
"... a u Was biją Murzynów..."; "...Jak nam ukradną furę to muszą oddać samolot..."

[adiszek]

hubert78 to mogłeś swojej matuli polecić ściany łopatowe, miała by emerytury 3 tysiące i nie narzekałbyś jak to jest źle

Jak patrzę na poziom Waszego języka, to jaki macie stosunek do Siebie to powiem jedno - w internecie jesteście wyszczekani jak 14 latkowie w okresie dojrzewania, a Wasze poglądy... mniej TVNu i telewizji po raz kolejny

Niby forum, a stosunek w rozmowach do Siebie to totalna porażka.
Pozdrawiam gorąco

[Wally]

Żałosne forum, po prostu piona!

nie mierz wszystkich swoją miarką :!:
a to OT, więc nie pisz o forum jako całości - wywołałeś do tablicy niektórych to się nie dziw, że dostajesz taką a nie inną odpowiedź..
Ps.
w porę wyedytowałeś, więc propozycja zanim coś napiszesz pomyśl :idea:

[hubert78]

hubert78 to mogłeś swojej matuli polecić ściany łopatowe, miała by emerytury 3 tysiące i nie narzekałbyś jak to jest źle

A niby technicznie jak miałem to zrobić :shock:
Poza tym przytocz mi moją wypowiedź gdzie ja narzekam , bardzo Cię proszę !
To Ty wskazałeś że mundurowi, lekarze, nauczyciele mają lepiej, to proszę bardzo :
1. idź na studia medyczne 5 lat + odwal starz za pieniądze mniejsze niż miałeś w media
2. Zatrudnij się jako nauczyciel, na początku dostaniesz około 1000 zł nie więcej póki nie zdobędziesz stopni awansu (czy jakoś tak) generalnie zajmuję to około 10-14 lat
3. Idź " w kamsze" jako szeregowy na początku dostaniesz 1500 zł

Albo nie, otwórz działalność i stań się wyzyskiwaczem wtedy będziesz zarabiał grube tysiaki i będziesz miał jak pączek w maśle.
Proste

[ Dodano: Czw 02 Paź, 14 15:55 ]

loyd napisał/a:
No, ale z tymi stoczniami to on ma rację.

Kolega był w Hamburgu i spotkał tam Polaków pracujących w miejscowych stoczniach - no podobno drą z nas lachy tam strasznie, że daliśmy sobie wmówić te ścieme o wolnym rynku i konieczności zamknięcia nierentownych stoczni.

U nich koszty znacznie większe a jakoś ciągną


Że daliśmy sobie wmówić to racja. Robiliśmy zajebiste statki. U nas pewne lobby bardzo naciskało na to, żeby pozamykać to w diabły i pozamykali.
Teraz to co robiliśmy my, robią na wschodzie.

Generalnie stocznie (prznajmniej szczecińską) położyły kolejne "zarządy" z mianowania politycznego. A przedewszystkim kontrakty na budowy statków zawierali w dolarach a z dostawcami w złotówkach a w latach 2006-2008 dolar sporo poleciał w dół.

EDIT
A tak na marginesie to stocznia padła i owszem ale jako moloch, na terenach po stoczniowych działają firmy z tej branży i produkują zarabiają zatrudniają ludzi itp. (tylko Zwiąków Zawodowych nie ma :szeroki_usmiech )

[Wally]

(tylko Zwiąków Zawodowych nie ma :szeroki_usmiech )

nic dodać nic ująć

[słoń]

(tylko Zwiąków Zawodowych nie ma :szeroki_usmiech )

i dlatego jeszcze funkcjonują

[piotrek_gdy]

stocznia padła i owszem ale jako moloch, na terenach po stoczniowych działają firmy z tej branży i produkują zarabiają zatrudniają ludzi itp. (tylko Zwiąków Zawodowych nie ma

w 3mieście zamiast stoczni jest wiele mniejszych zakładów które produkują np jachty motorowe za kupe kasy i na to jest zbyt i to jeszcze jaki
bezproblemowo działają stocznie remontowe - no ale o tym sie nie mówi, bo przecież "zniszczono stocznie" :roll:

nie ma prezesów-polityków i związków zawodowych i .... wszystko działa :szeroki_usmiech
nie ma stołków dla przydupasów politycznych - i to jest problem - trzeba gdzieś tych ludzi upchac :diabelski_usmiech

[Maly745]

W Polsce działają dobrze tylko zakłady które nie maja związków zawodowych.

[Alonzo_]

Polecam Służby Specjalne. Tam pod koniec w scenie w aucie m.in. jest wyjaśnione skąd kopalnie mają długi 8)

[Agamek12]

Polecam Służby Specjalne. Tam pod koniec w scenie w aucie m.in. jest wyjaśnione skąd kopalnie mają długi 8)

Obejrzę w środę w Silesiii

[crom.de]

Związki są be, każdy kto ciągnie kasę od państwa jest be, polski wyrób drogi to srać na niego kupie.chiński itd problem jest taki, że tak są nauczenie Ci co dalej dyrygują: czy się stoi czy się leży 5000 się należy . Ja pracuję w innej branży która w Polsce jest zawsze deficytowa, ale nikt nie patrzy na to ze można by to zmienić. Aha i jestem związkowcem, zasiadam tez w radzie pracowniczej i bez tych organów w prawdziwym kapitaliźmie... Wole nie myśleć.

[kazik4x4]

Związki są be, każdy kto ciągnie kasę od państwa jest be, polski wyrób drogi to srać na niego kupie.chiński itd problem jest taki, że tak są nauczenie Ci co dalej dyrygują: czy się stoi czy się leży 5000 się należy . Ja pracuję w innej branży która w Polsce jest zawsze deficytowa, ale nikt nie patrzy na to ze można by to zmienić. Aha i jestem związkowcem, zasiadam tez w radzie pracowniczej i bez tych organów w prawdziwym kapitaliźmie... Wole nie myśleć.

B, nawet Polska jest be więc lepiej być gastarbeiterem i co jakiś czas przyjechać tutaj, jaki tu jest syf a tam jaki raj.

[crom.de]

kazik4x4, ani śmieszne, ani prawdziwe.

[FanRSMP]

w dupie mam gornikow,bo uwazaja sie za swiete krowy i pokrzywdzone przez los :szeroki_usmiech

[parasite]

Ja tam uważam, że górnicy, Ci którzy pracują pod ziemią, powinni zarabiać dużo, ale z nimi jest jeden problem. Jest wiele zawodów, w których ludzie muszą harować, odpowiadać za innych, uczyć się naprawdę dużo albo ryzykować własne życie, ale tylko górnicy są na tyle prymitywną grupą ludzi, że uznają jedynie argument siły. Wielu ludzi ma źle w życiu, ale nie dewastują wszystkiego dookoła. Dlatego jak patrzę na tych kretynów rozwalających Warszawę to od razu myślę, że za karę powinni robić za darmo.

[kmink]

Najlepiej by było, gdyby każdy z wypowiadających się tutaj "górniczych ekspertów" na własnej skórze się przekonał jak to jest być tym górnikiem tracącym pracę....
Wydaje mi się, że co niektórzy to za dobrze w życiu maja i im się w d.. poprzewracało :wink:
Ale jak to mówią(wersja poprawnie polityczna)...los nie rychliwy ale sprawiedliwy ...

[WIELKIBONGO]

kmink, jasne

Kilkanaście postów wcześniej chyba Hubert napisał że 100 000 pracowników przemysłu lekkiego w Łodzi i okolicach straciło pracę i nkt sie tym nie przejmował

No ale przecież oni nie mieli rodzin :roll:

A odkąd pamietamy wszyscy, to górnicy mieli przywileje jeszcze z czasów Gierka-poczynając od kartek,13,14,Barbórek a kończąc na sklepach górniczych i talonach na "dobra doczesne"

Czasy się zmieniły tylko dla górnictwa trzeba pozostawić skansen???

Skoro jest tak źle to może jak tutaj często pada taki argument czas zmienić zawód????

A nawiazując do protestów, to tak się dziwnie składa że tych przeciw komu prostestuja to najczęściej nie ma nie tylko w Sejmie ale i w Warszawie a cierpią tylko postronni ludzie,notabene płacąc z kieszeni nas wszystkich za naprawienie szkód i posprzątanie. Ale co tam,fajnie jest zrobic sobie płatny wypad do warszafki, napic się w autokarze i zrobić rozpierduchę ludziom którzy nic nie zawinili

Praca górników jest napewno niebezpieczna, tyle że trzeba być realista-może porównac ilośc wypadków do śmierci kierowców zawodowych,żołnierzy,budowlańców czy policjantów??

[bzyq_74]

Trzeba pomału zamykać w całości/częściowo (robić muzea) lub prywatyzować coś na wzór Anglii w latach 80-tych.
Koszt wydobycie węgla jest niewspółmiernie wysoki w porównaniu z Rosją /Chinami i jego jakość w większości kiepska.
Jedna z prywatnych kopalń Siltech z Zabrza teraz ledwo zipie bo dekoniunktura: -> http://wiadomosci.onet.pl/slask/niew...polroczu/qjbff
Jak była jeszcze koniunktura na węgiel kilka lat temu to był spokój, teraz jest padaka i zaczyna się "dym".
Związkowcy (szefostwo) to inna bajka, krzykacze/nieroby, ale kasę biorą zacną (nawet premier/ministry mniej zarabiają - oficjalnie).
Wystarczył by jeden związek zawodowy, ale nie musi być co najmniej kilka/kilkanaście bo trzeba doić z koryta państwową kasę. :evil: